środa, 11 kwietnia 2012

Perfect Na dzikiej łące

Mam dziś ochotę nie robić nic


Na wino z lodem możemy iść


A jak nas znudzą, chaos i zgiełk


Nie mówiąc ludziom, nic


Oddalmy się




Na dzikiej łące gdzie chłodny mech


Głowa przy głowie połóżmy się


Jak drzewa w lesie przez cały dzień,


Słuchajmy siebie


Spójrz na obłoki, czy chciałbyś też sunąć po niebie




Bywa ze miłość jest słowikiem z drewna


Gdy żyjesz chwilą, której już nie ma




Na dzikiej łące gdzie chłodny mech


Głowa przy głowie połóżmy się


Jak drzewa w lesie przez cały dzień


Słuchajmy siebie




A kto rano wstanie usłyszy tam


Dźwięki bez granic, myśli bez ścian


Lecąc za słońcem krzyknie jak ja : To takie proste

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz